Projektant miesiąca - HEIM

Współpracujemy z profesjonalnymi projektantami wnętrz, którzy kreują nowoczesne łazienki w oparciu o nasze zestawy produktów. Razem tworzymy program Łazienka Też Człowiek. To dzięki nim powstają niezwykłe aranżacje dla ludzi o różnych charakterach i upodobaniach. Chcemy pokazać, kto stoi za projektami, które pokochali nasi klienci, dlatego rozpoczynamy nowy cykl: "Projektant miesiąca".

W każdym miesiącu zaprezentujemy nową sylwetkę Projektanta miesiąca i uchylimy rąbka tajemnicy związanej z jego pracą. Czas start!

Projektant stycznia: heim

Michał Szukalski i Barbara Świątkowska prowadzą wspólnie pracownię heim w Poznaniu. Zostali laureatami nagrody głównej w organizowanym przez nas konkursie "Wszystkie Kolory Łazienki". Stworzyli dwa niezwykłe projekty łazienek, dzięki którym stanęli na podium zwycięzców. Nagroda główna w naszym konkursie została przyznana za aranżację z zestawem SWING, o której przeczytasz tutaj »

Sprawdźmy, co projektanci z heim zdradzają na temat kulisów swojej pracy!

Wywiad z heim

Massi: Jak się zaczęła Wasza przygoda z projektowaniem?

Barbara: W moim przypadku wszystko zaczęło się od zamiłowania do rysunku odręcznego i kreowania przestrzeni. Nie mam w tym temacie długiej historii o poszukiwaniu pasji. Tworzenie zawsze sprawiało mi radość i czułam, że muszę to robić, pozostawała kwestia dziedziny. Wiedziałam jednak, że jestem bardziej umysłem ścisłym, dlatego decyzja o wyborze studiów architektonicznych przyszła naturalnie.

Michał: Wszystko dlatego, ponieważ mój ojciec prowadzi własną stolarnie. Już w wieku 13-14 lat miałem styczność z procesem projektowym mebli i pracą w warsztacie. W późniejszym czasie zacząłem przygotowywać pierwsze wizualizacje oraz samodzielne projekty.

Massi: Jak się pracuje w duecie projektanckim? Czy uzupełniacie się, czy raczej prezentujecie odmienne style?

heim: Jest ciekawie, lubimy dużo rozmawiać, więc ta współpraca po prostu się rozwija. Jeśli przy danym projekcie nie spędzamy równocześnie tyle samo czasu, konsultujemy się wzajemnie na różnych etapach jego powstawania. Czasami tworzymy dwie zupełnie różne wersje, innym razem wychodzimy od wspólnej bazy. Wiele zależy od tego, jak szerokie mamy możliwości, jak bardzo sprecyzowane są oczekiwania inwestorów i jak my czujemy konkretną przestrzeń.

Nad każdym projektem pochylamy się razem, wymieniamy się pomysłami rozwiązań i zdecydowanie częściej się uzupełniamy. Bywa też tak, że czujemy dane wnętrze zupełnie inaczej, co jest normalne, a nawet potrzebne. Uważamy to za silną zaletę, bo umiejętność współpracy pozwala nam kreować wyjątkowe rzeczy nawet z odmiennych punktów widzenia.

O pracy projektanta

Massi: Co jest dla Was inspiracją do projektowania?

heim: Ludzie, bo bez nich nie byłoby naszej pracy i to dla nich projektujemy. Oczywiście inspirują nas też totalnie przyziemne rzeczy: muzyka, architektura i historia, jaką ze sobą niesie, przyroda, tkaniny, grafiki. Inspirujemy też siebie nawzajem. Rozmawiając na codzienne tematy potrafimy wymyślić konkretne rozwiązanie projektowe. Inspiracje są zawsze blisko, inspirująca może być każda rzecz: dźwięk, światło, zapach. W zależności od tego, czego akurat szukamy, za każdym razem kluczem może okazać się inny bodziec. Trzeba być po prostu uważnym, obserwować, słuchać, zadawać pytania. Wyostrzyć zmysły, a czasem potrafić je wyłączyć.

Massi: Co najbardziej lubicie w swojej pracy?

heim: Kiedy nasi klienci mówią, że dobrze im się żyje w miejscu, które dla nich zaprojektowaliśmy. To jest kwintesencja naszej pracy i nasz cel. Bardzo lubimy, kiedy klienci wracają po więcej. Poza tym, cały proces powstawania projektu wyzwala tyle emocji, że trudno jest wybrać, co lubimy najbardziej. Każdy projekt to co najmniej kilka różnych etapów z naszym udziałem. Nie zawsze mamy okazję nadzorować realizacje, ale często jeden projekt to kilka miesięcy pracy oraz współpracy z inwestorami i przedstawicielami wielu branż.

Bardzo fascynujące jest, kiedy możemy być obecni do ostatniego etapu realizacji. Jest to długotrwały proces i przynosi zupełnie inne emocje niż pierwsze spotkanie z klientami czy prezentacja wstępnych koncepcji projektowych i wizualizacji. Tutaj wybór nie jest prosty.

Massi: Czego unikacie lub nie lubicie w projektowaniu?

heim: Nie lubimy nudy i nieprzemyślanych rozwiązań. W projektowaniu układu funkcjonalnego nie ma miejsca na przypadki. Nie zawsze lubimy, kiedy projekt elektryki jest potrzebny na wczoraj, przed rozpoczęciem prac nad projektem samego wnętrza oraz bardzo unikamy i nigdy nie polecamy dużych drzwi na systemach przesuwnych w zabudowie meblowej. W pozostałych kwestiach nasze umysły pozostają otwarte i gotowe do szukania nieszablonowych rozwiązań.

Wyzwania w zawodzie projektanta

Massi: Jakie wyzwania stawia przed Wami Wasz zawód? Jak sobie radzicie w pandemii? Czy korzystacie z narzędzi online np. do kontaktu z klientami, prezentacji projektu?

heim: Nadzór autorski nad realizacją projektu to najczęściej seria wyzwań. Niejeden remont niesie ze sobą niespodziewane zwroty akcji. Wiąże się ze stałym kontaktem z wykonawcami, często poza godzinami naszej pracy i koniecznością szybkich reakcji w nieoczekiwanych sytuacjach. Przy pracy nad kilkoma projektami jednocześnie, bywa to wyzwaniem.

Początkowo myśleliśmy, że praca podczas pandemii także będzie do tych wyzwań należeć, ale największym utrudnieniem okazał się pierwszy lockdown, który uniemożliwił sprowadzenie z Włoch materiałów wykończeniowych do już zakończonych projektów. To była właśnie sytuacja wymagająca szybkiego działania. Należało znaleźć odpowiednie zamienniki i sprowadzić je w czasie, który nie spowolni prac na budowie. Wtedy mocno też ograniczył się wybór komponentów w otwartych projektach, które lada moment miały być realizowane.

Zwycięska aranżacja konkursowa autorstwa heim na bazie zestawu SWING

Pozostałe kwestie, takie jak spotkania, podpisywanie umów, prezentacje projektów bezproblemowo prowadziliśmy w trybie online z opcją udostępnienia ekranu i szczegółowego omówienia nawet najmniejszych detali. Prowadząc nadzór autorski nad realizacją stajemy się inwestorem zastępczym i przejmujemy wszystkie obowiązki, aby jak najbardziej odciążyć klientów.

Mamy doświadczenie we współpracy zdalnej na etapie projektowym i nie stanowi to przeszkody. Obecnie dbamy o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa i nie możemy narzekać na niedobór pracy, co bardzo nas cieszy.

Współpraca z Massi

Massi: Jak zetkneliście się z marką Massi i które z produktów Massi przykuły Waszą uwagę?

heim: Podczas pracy nad jednym z projektów i poszukiwań ceramiki w innych wariantach kolorystycznych niż klasyczna biel. Cała kolekcja MOLIS jest godna uwagi, to właśnie ona zapoznała nas z Państwa marką i zatrzymała na dłużej. Kolorowa ceramika to trend, który nie sprawdzi się w każdym projekcie, ale to właśnie czyni go wyjątkowym.

Massi: Jakie style według Was będą królowały w architekturze wnętrz w 2021 roku?

heim: Utrzymujące się zainteresowanie do rozwiązań w stylu mid-century sprawia, że może się on ciekawie rozwinąć, bo zawsze pozostawia szerokie możliwości do personalizowania przestrzeni, zarówno w akcentach nowoczesnych i z rysą czasu. Być może w szerszej okazałości zaprezentuje się styl japoński, który cechuje spokój w formie i kolorach lub modernistyczny minimalizm o wyjątkowym i ponadczasowym charakterze.

Aranżacja autorstwa heim z wykorzystaniem ceramiki MOLIS MATT GREEN[/caption]

Dziękujemy twórcom heim za udzielenie obszernego wywiadu. Jednocześnie zapraszamy innych do współpracy i zachęcamy do dołączenia do Programu Łazienka Też Człowiek »

Może Ty zostaniesz kolejnym projektantem miesiąca?