Łazienka bliżej natury

Łazienka na bazie zestawu MODERN - projekt autorstwa Pani Magdaleny Zięby z Salonu Wyposażenia Wnętrz Dober House

Czasy, w których łazienki kojarzyły się tylko z płytkami ułożonymi od podłogi po sam sufit, podwieszoną do ściany umywalką, wolnostojącą toaletą oraz zabudowaną wanną przeszły już do przeszłości. Nie oznacza to, że taki typ wnętrza stał się archaizmem. Na co dzień spotykamy się z projektami, które potwierdzają, że ciekawy dobór płytek oraz ceramiki i armatury sprawia, że nawet łazienka pozbawiona dodatków potrafi się obronić. Jednak to co bardzo nas cieszy, to powrót do natury, dodanie łazience elementów, które wcześniej zarezerwowane były do salonów, albo innych pomieszczeń.

Łazienki stają się salonami kąpielowymi, w których chcemy spędzać zdecydowanie więcej czasu - stworzenie odpowiedniego klimatu jest więc bardzo istotne. 

Po pierwsze drewno

Jednym z pierwszych trendów, które miały zbliżyć łazienkę do natury było wprowadzenie drewna. Początkowo egzotycznego, gdyż projektantom zależało na doborze materiału o właściwościach wodoodpornych, a więc możliwego do zastosowania na podłodze prysznica, albo jako podłoga w łazience. Dzisiaj, kiedy dobór materiałów jest zdecydowanie większy, architekci decydują się na stosowanie bliższych nam geograficznie gatunków drewna. Najczęściej jako blaty pod wolnostojące umywalki lub też fronty szafek. 

W projekcie dedykowanym “wymagającym minimalistom ceniącym przestrzeń”, Magdalena Zięba z Salonu Wyposażenia Wnętrz Dober House zaprezentowała rozwiązanie, w którym drewno gra pierwszoplanową rolę. 

Łazienka na bazie zestawu MODERN - projekt autorstwa Pani Magdaleny Zięby z Salonu Wyposażenia Wnętrz Dober House

“W centralnym miejscu pierwszej strefy usytuowana jest duża wanna MODERN, a tuż nad nią znajduje się okno z widokiem na ogród, co pozwala dosłownie odczuć bliskość natury” - opisuje swój projekt projektantka. 

Nawiązanie do przyrody

Innym tropem, którym często podążają projektanci jest nawiązanie do przyrody za pośrednictwem fototapet. Przed takim wyzwaniem stanęła Martyna Szulist, projektując łazienkę dla rodziny.

Łazienka na bazie zestawu BELLIS - projekt autorstwa Pani Martyny Szulist

"Wzorzyste kafle dodają energii i pobudzają wyobraźnię, a czerń ścian i błękit podłogi, równoważą stylistykę przestrzeni, tworząc harmonijną całość. Duża wanna zachęca do długich kąpieli, które są bardzo lubiane zarówno przez rodziców, jak i dzieci." - podkreśla projektantka.

Zielono mi

Jednak najbliższą ideałowi “naturalnej łazienki” jest taka, w której pojawia się prawdziwa roślinność. Taka jest właśnie łazienka dla “podróżników na romantyczne powroty”. Jej autor, Maciej Dańczura z Dekor Studio Jarosław zdobył najwięcej głosów publiczności w drugiej edycji konkursu “Łazienka też człowiek”. “W otoczeniu naturalnych materiałów i sąsiedztwie roślin otoczonych blaskiem wschodzącego słońca, każdy poranek staje się istna bombą energetyczną – widok którego nie da się zapomnieć!” - opisuje swoją inspirację autor.

Łazienka z wanna WIDE - projekt autorstwa Pana Macieja Dańczury z Dekor Studio Jarosław

To właśnie prawdziwe rośliny, szczególnie w tak bujnej formie powodują, że łazienka staje się prawdziwą oazą spokoju. To już nie jest tylko pomieszczenie funkcyjne, ale wnętrze przystosowane do odpoczynku po ciężkim dniu. Szczególnie miłe muszą być chwile zapomnienia w wolnostojącej wannie WIDE, która zachęca do relaksacyjnej kąpieli.

Czy jest sposób na łazienkę idealną? Najbliższą naturze? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo każdy będzie szukał dla siebie innej cząstki przyrody. Naszym zdaniem efekt ten osiągnęła Klaudia Chmiel projektując łazienkę “dla odważnych, nie bojących się podejmować nowych wyzwań”. W projekcie centralne miejsce zajmuje wolnostojąca wanna MODERN, umieszczona tuż obok wertykalnego ogrodu. Ciemne ściany nie rozpraszają uwagi, a drewniane elementy tonują wszelką nerwowość. “Czarny kolor dominujący w łazience, drewno oraz zieleń nadają łazience harmonię i poczucie równowagi” - mówi Pani Klaudia.

Łazienka na bazie zestawu MODERN autorstwa Pani Kamili Chmiel

Rośliny w łazienkach bez okien

Przyzwyczailiśmy się, że rośliny potrzebują światła dziennego, aby mogły się prawidłowo rozwijać i zachwycać nas swoją urodą. Czy oznacza to, że jeżeli w naszej łazience nie ma okna, to o naturalnej roślinności możemy zapomnieć? Niekoniecznie. Rozwiązaniem są właśnie ogrody wertykalne, szczególnie bazujące na specjalnym gatunku mchu. 

“Łazienka położona jest centralnie w mieszkaniu, a więc pozbawiona okien. Zdecydowałam się na zastosowanie specjalnego gatunku mchu, który nie wymaga światła dziennego. Nie trzeba go o nawet podlewać. Wystarczy, że raz na kilka dni skorzystamy z kąpieli w wannie, a powstała w ten sposób wilgotność wystarczy, aby roślina mogła nie tylko przetrwać, ale wyglądać świeżo - mówi projektantka Anna Krzak.

Niezmiernie cieszy nas to, że coraz więcej łazienek w naszych domach i mieszkaniach nawiązuje do natury. Poprzez dobór ekologicznych materiałów, żywych roślin oraz nowoczesnego oświetlenia, dbamy o zrównoważony rozwój, ale przede wszystkim zapewniamy sobie miejsce, w którym możemy czuć się sobą. 

Czy ten trend ma szansę się utrzymać dłużej? Patrząc na prace zgłaszane do trzeciej części konkursu, jesteśmy przekonani, że zamiłowanie do przyrody zostanie z nami na dłużej.